Archiwum styczeń 2004, strona 1


sty 05 2004 czas...........
Komentarze: 2

(pisze to 3 raz i jestem odrobinke zdenerwowany bo się coś to zapisać nie chce ale będe próbował ,aż do skutku)

czas......

czym że jest dla nas czas

materią ktura przemija

nie potrafimy jej zobaczyć poczuć uczwycić

jesteśmy w stosunku do niej bierni

 

mój czas......

ja ten mój czas troszczeczke inaczej potraktowałem

właściwie to go policzyłem.....

skupiłem sie na czasie poza szkołą

wyszło mi

po uzwględnieniu wszystkich zachowań reakcji i potrzeb tj.

rozmowy (moim zdaniem wogule nie potrzebnych)

telefonów

potrzeb fizjologicznych

spożywania pokarmów

wynik jest taki

2500 minut czyli 41 godzin i 40 minut

i tak

gdybym poświecił ten czas

na nauke (nie można powiedzieć tego o w-f)

30 godzin lekcyjnych nie włanczająć religi igodz.wych

daj wynik równy 1 godzina 20 minut

nie zawiele

 

czas.......

 

jestem materialistycznym perfekcjonistą

może to dlatego tak traktuje czas

spróbuje w kolejnym akcie napisać co bym z nim zrobił w inny sposób

ale to jush inna bajka .......

 

 

nick.......... : :
sty 05 2004 przyszłość
Komentarze: 2

mam zamiar wyjechać do szwecji

jeśli wszyskto pójdzie po mojej myśłi

ale narazie nic po niej nie poszedło

.......

jeżeli nie......

to będzie naprawde ciężko....

ale to nic

"... dam se rade... "

 

nick.......... : :
sty 05 2004 życie
Komentarze: 1

staciłem kiedyś życie na 30 minut

było ....

nie pamietam jak

....

ponoć dostałem drgawek i cały się trzensłem

.....

psycholog mówił że to oznaka choroby psychicznej

.....

normalne.........

ciekawi mni ile zostało mi jeszcze czasu

coprawda nie za wiele........

hmm...... a jeśli......

nie.

nick.......... : :
sty 04 2004 heh no
Komentarze: 4

no

jutro do szkoły

 

 

nic nie umiem

nic sie nie pouczyłem

nie zdam

ale to nic

dam sobie rade

 

w sylwka....

 

 

hmm... uświadomiłem sobie jakim jestem idiotą

to chyba normalne w tym wieku

"...weś swój los w swoje ręce a ręce daj w góre 

złota ryba zapomni poszła na emeryture

nie czekaj na cód z nieba to nic nie da

tylko zwycięzca dostaje złoty medal..."

teraz siedze i wpatruje swoje piwne oczy w monitor

nie wiem czy mam płakać czy sie śmiać

chyba w końcu coś sobie postanowie

zastanawiam się czasem jaka przyszłość mnie czeka

ale o tym w następnym odcinku :)

 

 

nick.......... : :